BIK, a więc Biuro Informacji podatkowej powstało w 1997 roku na wniosek Związku Banków Polskich. Od początku, jego założeniem było minimalizowanie ryzyka kredytowego oraz zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony obrotu pieniężnego. Wszystko to działa w oparciu o gromadzenie, przechowywanie oraz udostępnianie danych o historii kredytowej klientów banków oraz SKOK-ów. BIK ma spełniać rolę społeczną, zapobiegając nadmiernemu zadłużaniu się Polaków oraz wspierając odpowiedzialne kredytowanie.
Co to jest BIK?
Jakie dane przechowywane są w BIK?
Informacje, które znajdują się w BIK dotyczą przede wszystkim kredytów, zarówno tych prawidłowo spłaconych jak i tych, których termin spłaty nie został dotrzymany. Każdy kredyt zaciągnięty w banku lub SKOK-u jest indeksowany w bazie BIK. W skład informacji o kredytach wchodzi: wysokość zadłużenia, okres spłaty, informacje o poszczególnie spłacanych ratach oraz o wszelkich opóźnieniach. Oprócz danych o kredytach w zasobach BIK przechowuje się informacje na temat pożyczek, limitów, kart kredytowych, a nawet na temat powszechnych zakupów na raty. Wbrew pozorom temu co mówi się o BIK, jest on instytucją, która bardziej pomaga niż szkodzi, ponieważ aż 90% informacji w nim zgromadzonych to informacje pozytywne.
Kiedy informacje trafiają do Biura Informacji Kredytowej?
Informacje trafią do bazy, w chwili zaciągnięcia przez klienta banku jakiejkolwiek pomocy finansowej. Informacje muszą być wysłane z placówki w terminie do 7 dni od chwili zaciągnięcia, a następnie muszą być aktualizowane w takim samym terminie od momentu jakiejkolwiek operacji związanej z zadłużeniem, a więc spłatą kolejnej raty, spłatą całego długu, spóźnionej płatności itp. Przepisy prawa stanowią, że banki i SKOK-i są jedynymi instytucjami, które mają jakikolwiek wpływ na kształt informacji przechowywanych w BIK. Biuro jest jedynie ich zbiorem, nie mającym jednak mocy zmiany ich formy, kształtu, ani nawet innej, choćby najmniejszej modyfikacji. Oznacza to, że wszystko zależy od nas oraz od banku, jednak nie jest wcale tak, że bank może przekazywać dane niezgodne z prawdą. Jako kredytobiorca każdy ma prawo bezpłatnego wglądu do swojego profilu w BIK, raz na pół roku. W razie stwierdzenia jakichkolwiek rozbieżności ze stanem faktycznym, należy jak najszybciej udać się do banku i złożyć reklamacje dotyczącą przekazanych danych do BIK.
Jak długo przechowywane są dane w BIK?
Czas przechowywania danych w Biurze Informacji Kredytowej zależy od tego czy zadłużenie zostało spłacone terminowo czy też nie. W tym pierwszym przypadku dane przechowywane są do momentu całkowitej spłaty kredytu. Po spłacie ostatniej raty, dane z tego kredytu są czyszczone i nie będą widoczne dla kolejnych banków, które odwiedzimy w poszukiwaniu wsparcia finansowego. Istnieje jednak możliwość, aby dłużej zachować te dane w bazie po to, aby móc się w przyszłości „pochwalić” terminowym spłacaniem zobowiązań. Aby tego dokonać konieczne jest wyrażenie takiej gody, w formie wniosku wysłanego do BIK. Dzięki takiemu wnioskowi, każdy kolejny bank będzie bardziej przychylnie odbierał nas jako potencjalnych kredytobiorców. Dane zwykle będą przechowywane w bazie przez taki okres o jaki wnioskowaliśmy. Co więc dzieje się z danymi, które są dla nas niewygodne? Otóż są one przechowywane do 5 lat, pod warunkiem, że:
nie regulowano zobowiązania lub dopuszczono do zwłoki w spłacie powyżej 60 dni,
upłynęło kolejnych 30 dni od momentu poinformowania klienta przez kredytodawcę o zamiarze przetwarzania jego danych w BIK bez jego zgody.
Jak uchronić się przed negatywną historią w BIK?
Przede wszystkim, aby nasza historia miała jak najbardziej pozytywny wygląd musimy dbać i pilnować, aby pozytywne epizody były zawsze przechowywane dłużej niż do momentu ich spłaty. Należy w tym celu zawsze wysyłać wnioski o ich przechowywanie powyżej terminu. Każda taka zgoda to widoczna informacja dla banku o tym, że jesteśmy słowni i wiarygodni. Jeśli dopuściliśmy się opóźnienia w spłacie naszego długu, nie mamy możliwość wyczyszczenia tej informacji przed upływem 5 lat. Chyba, że… o pomoc poprosimy firmę specjalizującą się tego rodzaju usługami. Na rynku jest kilka firm, które z powodzeniem potrafią wykonywać czynności doprowadzające do tego, że nasze konto w BIK przestanie być zbiorem samych negatywnych zapisów. Powinniśmy dbać o to, aby zawczasu tworzyć swoją pozytywną historie kredytową. Najlepiej zacząć od razu, na starcie dorosłego życia. Można zacząć od małych, łatwo dostępnych zakupów na raty. Każdy spłacony kredyt ratalny, będzie na nasz wniosek przechowywany w bazie BIK i będzie świadczył o naszym zaangażowaniu w spłatę. Nie należy lekceważyć małych kroków, ponieważ pozwolą one nam w przyszłości postawić duże w postaci np. uzyskania kredytu hipotecznego. Błędne jest także stwierdzenie, że nieposiadanie żadnych danych w BIK świadczy o naszej dobrej kondycji finansowej i pomoże nam uzyskać kredyt w banku. Jest wręcz odwrotnie – brak historii kredytowej utrudnia ocenę banku, a więc bank nie może stwierdzić czy jesteśmy wiarygodni czy też nie. Taka sytuacja zdecydowanie utrudnia, a nie ułatwia wnioskowanie o pomoc finansową.
zobacz pożyczki bez big